Emisja azotu i fosforu do zlewni polskich rzek – Wisły i Odry
Kierownik zadania: dr hab. inż. Marianna Pastuszak prof.nadzw.
Zakład Oceanografii Rybackiej i Ekologii Morza
Eutrofizacja w Bałtyku, uznawana powszechnie za zagrożenie dla ekosystemu tego morza, jest przedmiotem zarówno olbrzymiej ilości działań mających na celu zmniejszenie presji na środowisko naturalne Bałtyku, jak i tematycznych badań naukowych. Przedmiotem badań prowadzonych przez MIR-PIB była ocena wykonalności przez Polskę wielkości redukcji ładunków biogenów wyznaczonej przez Komisję Helsińską (HELCOM), ale też przedstawienie innych czynników, niż azot całkowity (TN) i fosfor całkowity (TP), które mają wpływ na zachwianie równowagi ekosystemu Bałtyku. Pomimo znacznej, statystycznie istotnej redukcji ładunków biogenów w okresie 1988-2014, oczekuje się, że Polska zredukuje ładunki rzeczne azotu o ok. 30%, a ładunki TP o ok. 60% w odniesieniu do średnich ładunków znormalizowanych względem przepływu wody w latach 1997-2003 (okres referencyjny HELCOM). Aby osiągnąć na oczekiwanym poziomie redukcję ładunku TP, stężenia TP musiałyby spaść o połowę, aby osiągnąć poziom docelowy: 0,067 mg P dm-3 w Wiśle i 0,083 mg P dm-3 w Odrze. Te wartości są bliskie stężeniom naturalnego tła i byłyby nieosiągalne przez żaden gęsto zaludniony, i aktywny rolniczo kraj, jakim jest Polska. Obecne stężenia biogenów w Wiśle i Odrze spełniają bardzo restrykcyjne wymogi Ramowej Dyrektywy Wodnej. Nierealnie niskie stężenia docelowe TP mogą wynikać z błędów metodycznych i merytorycznych HELCOM, i te obejmują:
- zbyt wysoką redukcję ładunku TP, która jest niespójna z wymogami środowiska naturalnego Bałtyku;
- okresy z najwyższymi ładunkami TN i TP, a nie lata 1997-2003, powinny stanowić okresy referencyjne; przyjęcie okresu referencyjnego 1997-2003 wskazuje, że do lat 2012-2014 Polska zredukowała ładunki TN i TP odpowiednio o 29 276 ton N rok-1 i 2 558 ton P rok-1; przyjęcie okresu z maksymalnym ładunkiem TN (1992-1994) i TP (1988-1991) daje następujące wielkości redukcji: TN – o 68 871 ton N rok-1 i TP o 5 913 ton P rok-1;
- brak spójności pomiędzy udziałem Polski w emisji ładunków TN i TP a poziomem redukcji tychże ładunków;
- pominięcie niezmiernie ważnej roli estuariów w znacznej redukcji ładunków N i P niesionych rzekami. Ważnym jest też uwzględnieni faktu, że ekosystem Bałtyku uległ jakościowemu i ilościowemu przegrupowaniu („regime shift”), i że zawrócenie ekosystemu do stanu sprzed “regime shift” może być niezmiernie trudne, czy wręcz niewykonalne i niezmiernie kosztowne. Bezkrytyczne usiłowanie poprawy służebności ekosystemu morskiego nie może się dobywać kosztem zniszczenia służebności ekosystemu lądowego.