Od 18-24 stycznia w Kolonii odbyły się targi IMM Cologne 2016, na których Instytut Polski w Düsseldorfie wraz z Wydziałem Promocji Handlu i Inwestycji Konsulatu Generalnego RP w Kolonii zaprezentowali wystawę z przełomowymi polskimi pomysłami i rozwiązaniami projektowymi, wykorzystującymi nowe technologie „Bright New. Polish Ideas Applied”, której kuratorkami były Katarzyna Białousz i Anna Theiss. Na ekspozycji można było zobaczyć nową stronę designu – projektowanie jako rozwiązywanie problemów i zaspokajanie potrzeb. Kuratorki dokonały selekcji innowacyjnych polskich projektów wybierając te, które wykorzystują nowe technologie, a wśród nich opracowaną w MIR-PIB we współpracy z Politechniką Koszalińską stołową maszynę do przecinania ości w filetach z karpi. Poniżej przedstawiamy fragment dotyczący MIR, który zamieszczony został w materiale z wystawy opublikowany w weekendowym wydaniu Gazety Wyborczej.
Pociąć ości
Ci, którzy unikają jedzenia ryb z powodu niechęci do ości, za chwilę mogą zmienić zdanie. Zespół naukowców z Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni stworzył maszynę do ich obróbki. Specjaliści zajęli się występującymi w Polsce rybami z rodziny karpiowatych: karpiami, leszczami, tołpygami, amurami. Opracowali mechanizm umożliwiający cięcie ości tak, żeby były niewyczuwalne podczas jedzenia, a jednocześnie, żeby rybie tuszki i płaty zachowały ładny kształt. Odpowiednie nacinanie ryb to nie tylko sposób na rozprawienie się z ośćmi, lecz także metoda poprawiająca smak i aromat mięsa.
Maszyna tnąca ości (fot. ze zbiorów WPHI)
Zaprojektowanie i wdrażanie do przemysłu maszyn tnących ości może być traktowane jako część realizowanego w UE projektu „Tailor-made seafood for health and well-being”. Czy to możliwe, że wkrótce karp zacznie być kojarzony z codziennym, prostym jedzeniem, a nie tylko odświętnym, nieco kontrowersyjnym i trudnym w przygotowaniu przysmakiem?